"Biogazownia Biolectric na farmie mlecznej to wyjątkowy krok w kierunku zrównoważonego rozwoju (WIDEO)

Rolnik Arūnas Lipavičius ze wsi Kiškėnai (powiat Kłajpeda) wdrożył w swoim gospodarstwie łańcuch zamkniętej pętli. Poddaje on recyklingowi cały gnojowicę i resztki paszy wytwarzane w gospodarstwie, zmniejszając w ten sposób koszty produkcji mleka i hodowli bydła mięsnego.

W ciągu około jednego roku UAB „interAG“ zainstalował nie tylko separator gnojowicy austriackiej firmy BAUER między dwiema lagunami gnojowicy, ale także biogazownię belgijskiej firmy „Biolectric“, która generuje około 1000 kilowatów energii elektrycznej i cieplnej dziennie.

„Mamy segregowaną frakcję, którą możemy załadować łóżka. Otrzymujemy energię elektryczną, otrzymujemy ciepło”, – wymienia zalety biogazowni "Biolectric" i separatora BAUER, dodając, że gospodarstwo praktycznie pozbyło się nieprzyjemnych zapachów, które wcześniej powodowały dyskomfort sąsiadów. W końcu rejon Kłajpedy jest jednym z najszybciej rozwijających się obszarów. Potwierdził to Bronius Markauskas, burmistrz Kłajpedy, który odwiedził otwarcie biogazowni "Biolectric" i który również był kiedyś rolnikiem. Podobnie jak Lipavičius, obecny burmistrz prowadził gospodarstwo mleczne.

Zapytany o to, ile trzeba było zainwestować, aby zainstalować biogazownię "Biolectric" i separator BAUER, pan Lipavičius odpowiedział z uśmiechem, że było to dużo, ale zwrot inwestycji zajmie około 5 lat.

Rolnik przyznaje również, że przy ponad 200 krowach mlecznych i kilku sztukach bydła mięsnego, taki projekt byłby zbyt kosztowny dla gospodarstwa bez wsparcia Unii Europejskiej. Tym razem intensywność wsparcia wyniosła 65%, więc rolnik nie miał problemu z realizacją swojego marzenia.

Według Ugniusa Stančiauskasa, dyrektora UAB „interAG“, obecnie bardzo korzystne jest budowanie biogazowni, ponieważ intensywność wsparcia waha się od 50% do 85%.

„Zawsze lubię robić rzeczy nie słowami, nie opowieściami, ale czynami. Zapraszam ludzi, aby przyszli i zobaczyli, jak to działa przez cały czas", mówi U. Stančiauskas.

Zbudowana w Belgii biogazownia Biolectric jest w pełni zautomatyzowana. Rolnik może nawet sterować nią za pomocą telefonu komórkowego lub tabletu.

„Można ją włączać i wyłączać w dowolnym momencie, a nadmiar energii elektrycznej może być przechowywany w sieci ESO, a także pobierany z ESO, gdy energia elektryczna jest potrzebna, na przykład do suszenia ziarna lub do produkcji mieszanek paszowych, gdzie zużycie energii elektrycznej jest bardzo wysokie, “, – zalety systemu, mówi U. Stančiauskas.

Co ciekawe, Lipavičius jest również członkiem spółdzielni rolniczej "Pienas LT", więc spółdzielnia przyczyniła się również do wprowadzenia projektu biogazowni i separatora do gospodarstwa. Pozytywne jest również to, że obecny minister rolnictwa, Kazys Starkevičius, obiecał ułatwić małym i średnim rolnikom uzyskanie wsparcia.

„Jeśli nie będzie już takich rolników, nadal będziemy mieć dostawy mleka, ale w takim przypadku na Litwie pozostaną tylko mega-farmy. Musimy w pełni wspierać takie projekty" - powiedział Starkevičius podczas ceremonii otwarcia.

W Europie zainstalowanych jest ponad 400 biogazowni "Biolectric“, a w samej sąsiedniej Polsce ponad sto. Moc tych instalacji waha się od 11 do 74 kW.

Kolejna biogazownia "Biolectric" została zbudowana przez innego rolnika z okręgu Kłajpedy, Romana Liaudanskasa.

Aby uzyskać więcej informacji na temat biogazowni „Biolectric“, można skontaktować się z jedynym oficjalnym przedstawicielem „Biolectric“ na Litwie, UAB „interAG“, e-mailem info@interag.lt, telefonicznie +370 672 82677 lub odwiedzając stronę internetową https://www.interag.lt/biolectric

.

Więcej informacji na temat otwarcia biogazowni "Biolectric" można znaleźć w raporcie "Agrobite play".

Wideo