Izgorodin: Chęć Litwinów do robienia zakupów w Polsce została ograniczona przez lepsze perspektywy finansowe i mocniejszego złotego

Asociatyvi nuotr.

Piąty spadek litewskich zakupów w Polsce w pierwszej połowie 2024 r. wynika ze zmiany oczekiwań litewskich konsumentów, według Aleksandra Izgorodina, ekonomisty Banku Litwy. Ponadto, powiedział, aprecjacja złotego w stosunku do euro pod koniec 2023 r. również przyczyniła się do tej zmiany.

„Myślę, że główny wpływ miał fakt, że oczekiwania i siła nabywcza litewskich konsumentów znacznie wzrosły w porównaniu z ubiegłym rokiem. Na przykład w czerwcu opinia litewskiego społeczeństwa na temat perspektyw finansowych była najlepsza od wiosny 2007 roku. W związku z tym widzimy, że gotowość ludności do wydawania pieniędzy rośnie. Wydaje się jednak, że w Polsce już tak nie jest" - powiedział Izgorodin w piątek radiu LRT.

„Umocnienie złotego również miało wpływ. Z jednej strony mamy ożywienie siły nabywczej ludności, z drugiej umocnienie złotego w stosunku do euro", dodał.

Ekonomista wspomniał, że dane „Citadele“ pokazujące spadek opierają się tylko na płatnościach kartami, a bank nie jest w stanie ocenić, czy zmiany są widoczne również wśród osób płacących gotówką w Polsce.

Według Izgorodina, największe zakupy Litwinów w Polsce dotyczą produktów spożywczych. Vytautas Liškauskas, szef województwa Puńsk, zauważa, że Litwini jeżdżą tam kupować ubrania, a czasami nawet meble.

„Nie mamy dokładnych danych na temat tego, co ludzie kupują, ale możemy łatwo zgadnąć, co to jest. Zasadniczo dominują produkty spożywcze. Nie jest tajemnicą, że Litwini w Polsce kupują zarówno produkty spożywcze o krótkim, jak i długim terminie przydatności do spożycia. Było to szczególnie widoczne w latach 2022 i 2023, kiedy mieliśmy do czynienia z szokiem inflacyjnym i spadkiem siły nabywczej" - skomentował Izgorodinas.

„A najczęstszą rzeczą, którą widzimy, jest zdecydowanie żywność. (...) Kto jedzie do Suwałk, zauważamy, że nie tylko żywność, ale także ubrania. W tej chwili nie wiem, ale wcześniej robiono tam również zakupy mebli i materiałów budowlanych" - powiedział Liškauskas w wywiadzie dla LRT Radio.

Według szefa województwa Puńsk, choć napływ Litwinów do Polski maleje, liczba Polaków chcących robić zakupy na Litwie obecnie nie rośnie.

„Był czas, kiedy ludzie z Polski przyjeżdżali na Litwę na zakupy, ale tak już nie jest– powiedział.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez LRT, taki spadek nie powinien mieć znaczącego wpływu na polskie przedsiębiorstwa, ponieważ zakupy dokonywane przez Litwinów stanowią zaledwie 3% handlu przygranicznego kraju.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez LRT, taki spadek nie powinien mieć znaczącego wpływu na polskie przedsiębiorstwa, ponieważ zakupy dokonywane przez Litwinów stanowią zaledwie 3% handlu przygranicznego kraju.

Według danych Citadele“ Bank dotyczących płatności kartami klientów indywidualnych, wartość płatności dokonanych na Litwie w pierwszej połowie 2024 r. wzrosła o 4,8%, podczas gdy zarówno liczba dokonanych płatności, jak i wartość płatności dokonanych w Polsce spadły o około 20%.

Dane dotyczące płatności pokazują, że Litwini wydali najwięcej pieniędzy w Niemczech, Polsce, Francji, Włoszech i Hiszpanii w pierwszej połowie 2024 r.

Wideo