Ponieważ rolnicy wypowiadają się na temat możliwych działań prawnych, MAA ma nadzieję na pokojowe rozwiązanie

Žemės ūkio ministras Andrius Palionis, panašu, dangstosi už specialistų nugarų, o atsakymus kaip bendrą poziciją persiunčia ŽŪM Ryšių su visuomene ir bendradarbiavimo skyrius. Gedimino Stanišausko nuotr.

Krajowa Agencja Płatnicza (NPA) rozpoczęła w zeszłym tygodniu wysyłanie rolnikom formularzy zgody na to, że środki na projekty realizowane w ramach działania "Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych" litewskiego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) 2014-2022 zostaną im przekazane dopiero w przyszłym roku ze środków Planu Strategicznego.

Duża liczba rolników podpisała te umowy, ale znaczna liczba rolników szacuje, że będą musieli zapłacić ogromne odsetki, grzywny i kary. Rolnicy zaczęli nawet rozważać podjęcie kroków prawnych przeciwko państwu, jeśli nie uda się znaleźć kompromisu. Wszystko to działo się przed poniedziałkowym spotkaniem w siedzibie NMA w Wilnie.

A. Palionis chowa się za plecami specjalistów, NMA łagodzi swoje stanowisko

„Agrobite“ zapytał ministra rolnictwa A. Palionisa, jak zapatruje się na możliwe procesy sądowe MAA przeciwko rolnikom, ale wydaje się, że minister ukrył się przed odpowiedziami za plecami specjalistów z Departamentu Public Relations i Współpracy. Ci ostatni przesłali ogólne stanowisko MAF.

„MRiRW w pełni rozumie obawy rolników dotyczące płatności w ramach działania "Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych" litewskiego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014–2022. Ministerstwo jest bardzo zainteresowane sprawnym i jak najszybszym rozwiązaniem tej sytuacji" - czytamy w odpowiedzi MRiRW. "Przede wszystkim chcielibyśmy podkreślić, że formularze zgody wysłane do rolników są środkiem tymczasowym, umożliwiającym przeniesienie płatności na następny rok, zapewniając w ten sposób ciągłość projektów i wypłatę środków z Planu Strategicznego. Podpisanie tych formularzy jest dobrowolne, a celem Ministerstwa jest uelastycznienie warunków dla wnioskodawców w celu uniknięcia przestojów w realizacji projektów.

Odpowiedź MSZ dodaje również, że „aktywnie poszukuje się rozwiązań, które zapewnią terminową realizację zobowiązań wobec rolników i nie spowodują dodatkowych obciążeń finansowych“.

„Jeśli chodzi o możliwość pozwu zbiorowego, uważamy, że rozwiązanie można znaleźć poprzez dialog i konstruktywną współpracę, a sytuacja ta nie powinna przerodzić się w spór sądowy. Priorytetem Ministerstwa jest zapewnienie jak najszybszego wywiązania się ze zobowiązań finansowych oraz dostarczenie jasnych i dokładnych informacji wszystkim wnioskodawcom" - powiedział MAFF w bardziej stonowanym tonie.

Jak NMA postrzega tę sytuację?

Z kolei NMA nie wydaje się lekceważyć sytuacji związanej z ewentualnym pozwem zbiorowym i między innymi przypomina, że „fundusze dotrą do tych rolników (którzy nie podpiszą zgód) znacznie później niż do tych, którzy zgodzili się na zmianę źródła finansowania“.

„Jeśli beneficjent wyrazi taką potrzebę, NMA dostarczy listy gwarancyjne potwierdzające, że pomoc zostanie wypłacona w 1. kwartale 2026 roku. NMA nie ma zdolności prawnej do przyznawania rekompensat rolnikom", stwierdziła NMA w swojej odpowiedzi.

„Agrobite“ przypomina, że odpowiedzi te otrzymano przed wizytą rolników w NMA w ubiegły poniedziałek (17 listopada).

.

Później zarówno NMA, jak i MAA zaczęły szukać kompromisów i rozwiązań sytuacji, a na posiedzeniu Sejmowej Komisji Spraw Wiejskich, które odbyło się 19 listopada, zapewniły parlamentarzystów, że spróbują znaleźć inne sposoby na złagodzenie sytuacji rolników, którym odmówiono wsparcia.

Wśród innych, niektóre organizacje rolnicze w ogóle nie poparłyby ewentualnego pozwu ze strony rolników.

Wideo