A.Svitojus: aspiracje polskich i litewskich rolników są zbieżne

Susitikimo akimirka.

W Białymstoku prezes Izby Rolniczej dr Arūnas Svitojus spotkał się z liderami Polskiej Izby Rolniczej i rolnikami, aby omówić protesty polskich rolników, prowokacje, działania policji i plany na przyszłość. Spotkał się również z lokalnymi władzami i wziął udział w posiedzeniu Polskiego Komitetu Hodowlanego.

„Litewska Izba Rolnicza konsekwentnie współpracuje z Polską Izbą Rolniczą. Polska Izba Rolnicza jest dużą i wpływową organizacją samorządową rolników, działającą w każdym polskim województwie. W poszczególnych województwach działa 16 izb. Litewska Izba Rolnicza współpracuje zarówno z izbami centralnymi, jak i izbami każdego województwa: uczestniczymy w konferencjach, spotkaniach, dyskusjach, wystawach, łączymy się we wspólnych projektach i podpisujemy memoranda, które trafiają do władz UE. Mamy wiele wspólnych kwestii z polskimi rolnikami i podmiotami wiejskimi i możemy się od siebie wiele nauczyć w kwestiach współpracy, działań w ramach krótkiego łańcucha dostaw żywności oraz współpracy między małymi i średnimi gospodarstwami.

W tygodniu poprzedzającym protest polskich rolników na przejściu granicznym między Kalwarią a Budiskiem odbyłem wiele rozmów z przedstawicielami Polskiej Izby Rolniczej i innych organizacji. Ponieważ mamy długotrwałe, wiarygodne i odpowiedzialne relacje z Polską Izbą Rolniczą i innymi polskimi organizacjami rolniczymi, byliśmy w stanie uzgodnić, że polscy rolnicy nie zablokują drogi, ponieważ gdyby to zrobili, byłaby to prawdziwa katastrofa nie tylko dla Litwy, ale także dla Łotwy. Kiedy spotkaliśmy się z polskimi rolnikami, jasno zadeklarowaliśmy, że większym problemem zarówno dla Polski, Litwy, jak i Łotwy jest rdzewiejące zboże. Dlatego parlament każdego kraju musi podjąć szybkie i skuteczne działania, aby zakazać importu i tranzytu produktów rolnych, spożywczych i paraprzemysłowych z Rosji, Białorusi i krajów trzecich. Poinformowałem Polaków, że Litewska Izba Rolnicza zwróciła się 27 lutego do litewskiego Sejmu o rozwiązanie tej kwestii. Aby ograniczyć działania kraju agresora, musimy utrzymywać przyjazne stosunki z naszymi sąsiadami.

Musimy zachowywać się godnie, aby nie dochodziło do niesnasek między Polską, Litwą, Łotwą i abyśmy nie tworzyli międzypaństwowych napięć, które mogłyby być wykorzystane przez siły ze Wschodu. Wspólnie z polskimi rolnikami rozmawialiśmy o prowokacjach, którym nie możemy ulegać i musimy być czujni wobec podziałów i konfrontacji, które tworzą napięcia między naszymi krajami. Polacy doskonale zdają sobie sprawę, że Ukraina bardzo potrzebuje dziś pomocy i wsparcia, a w tej kwestii panuje jednomyślność wśród polskich i litewskich rolników. Rozmawialiśmy również w dniach 12-13 lutego. Przypomnę, że jednym z punktów komunikatu jest zakaz importu produktów spożywczych do UE z Rosji. Komunikat podpisali przedstawiciele izb rolniczych z Polski, Łotwy, Węgier, Czech i Słowacji. A polski Sejm przyjął 8 marca uchwałę wzywającą KE do zablokowania importu produktów rolnych z Rosji i Białorusi. Tak więc polskie i litewskie ambicje są takie same" - powiedział dr A. Svitojus, prezydent EAA, który wrócił z Polski.

Žemės ūkio rūmai

Wideo