Wybuch ASF w Estonii to sygnał dla całego regionu bałtyckiego
W dniu 30 czerwca Estonia potwierdziła wystąpienie pierwszego w tym roku ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w komercyjnym gospodarstwie trzody chlewnej, zaledwie kilka dni po zgłoszeniu podobnego przypadku w polskim kompleksie trzody chlewnej. Wzrost liczby ognisk ASF jest również powodem do niepokoju na Litwie, zwłaszcza ze względu na coraz cieplejszą pogodę, która zachęca wirusa do uaktywnienia się na wolności.
W dniu 29 czerwca, w regionie Viljandi, w komercyjnym gospodarstwie trzody chlewnej z 2 776 świniami (tucznikami i prosiętami) zaobserwowano objawy kliniczne ASF, z brakiem apetytu, apatią, niebieskawymi uszami i obszarem brzucha. Tego samego dnia pobrano próbki do badań laboratoryjnych od padłych i objawowych świń. W dniu 30 czerwca Estońskie Krajowe Centrum Badań Laboratoryjnych i Oceny Ryzyka potwierdziło obecność wirusa ASF we wszystkich próbkach.
Estoński kompleks produkcji trzody chlewnej dotknięty wirusem ASF znajduje się w Strefie Ograniczeń II, jak określono w rozporządzeniu Unii Europejskiej (2023/594). Wokół ogniska choroby ustanowiono strefy ochrony i nadzoru: w strefie ochrony nie ma innych gospodarstw trzody chlewnej, a w strefie nadzoru tylko jedno. W gospodarstwie i na okolicznych obszarach wprowadzono niezbędne środki kontroli: ograniczenia w przemieszczaniu zwierząt i produktów, system kwarantanny, usuwanie martwych zwierząt i produktów ubocznych, kontrola dzikich zwierząt, podział na strefy i poszukiwanie źródła wirusa ASF. Chociaż Estonia nie ma dużej liczby ferm trzody chlewnej, jest to kolejny dowód na powagę choroby.
Specjaliści z Państwowego Urzędu Żywności i Weterynarii (SVVT) przypominają hodowcom trzody chlewnej o ścisłym przestrzeganiu wymogów bezpieczeństwa biologicznego i monitorowaniu zdrowia zwierząt
.„ASF rozprzestrzenia się głównie ze środowiska naturalnego, zwłaszcza w ciepłym sezonie. Kiedy wirus ASF krąży w środowisku, bezpieczeństwo biologiczne jest kluczowym narzędziem zapobiegania chorobie. Zauważyliśmy, że w lasach, wraz z pojawieniem się pierwszych grzybów i jagód, zwiększył się również ruch ludzi, co jest jednym ze sposobów, w jaki nieodpowiedzialne zachowanie może prowadzić do strat w gospodarstwie. Zawsze zapinamy pasy bezpieczeństwa, gdy wsiadamy do samochodu – bezwładność, i to samo dotyczy bezpieczeństwa biologicznego. Słowo ostrzeżenia: po powrocie z lasu należy zmienić buty, ubranie, umyć ręce, a następnie udać się do obory. Konieczne jest również trzymanie osób nieupoważnionych z dala od gospodarstwa i monitorowanie stanu zdrowia świń przez cały czas. Kroki te powinny być rutynowe" - ostrzega Paul Busauskas, zastępca dyrektora VMVT.
.
