Czy MAFF naprawdę nie dba o los 30 000 rolników?
Około 30 000 rolników w naszym kraju pracuje na gołej ziemi. Danutė Karalevičienė, szefowa Litewskiego Stowarzyszenia Użytkowników Ziem Jałowych (LALU), mówi, że brakuje jej dialogu z ministrem rolnictwa Ignasem Hofmannem – cięcia we wsparciu dokonane kilka lat temu nie są satysfakcjonujące. „Od samego początku prosiliśmy o spotkanie, aby omówić, co można zrobić w tym roku, co można zrobić w przyszłym roku –. Ale Ministerstwo Rolnictwa wydaje się nami nie przejmować", powiedział z goryczą szef LNFA.
Zmiany granic gruntów nierodzimych
„To czarna spuścizna poprzednich ministrów“, – przekonywał D. Karalevičienė i dodał, że kiedyś próbowano naprawić sytuację, ale niestety, zdaniem rozmówcy, nikt już nie słucha poleceń odchodzących ministrów.
.
W naszym kraju, zgodnie z przyjętą metodologią, nieużytki dzieli się na dwie grupy: o wyższej intensywności (Vnb≤32) i o niższej intensywności (33≤Vnb≤34). Na Litwie nowa delimitacja obszarów o wysokich utrudnieniach naturalnych została wprowadzona w 2018 r. Po wprowadzeniu tych nowych delimitacji 69 okręgów wiejskich nie kwalifikuje się już do statusu obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania, jak wyjaśniło Ministerstwo Rolnictwa (MAA).
Służba prasowa podkreśliła jednak, że w okresie przejściowym przyznano normalne ustalone wsparcie, które było wypłacane do 2021 r. włącznie.
Kwalifikują się również rolnicy prowadzący działalność na obszarach o innych szczególnych utrudnieniach. MAA wskazuje, że kategoria ta obejmuje obszary o intensywnym krasie (7 gmin w powiecie Pasvalys i gminie Biržai) oraz obszary narażone na powodzie (4 gminy w powiecie Šilutė i gminie Pagėgiai).
Dlaczego wsparcie spadło?
„Istnieje kilka powodów zmiany wsparcia: zmniejszenie finansowania rozwoju obszarów wiejskich i nowe granice obszarów z naturalnymi utrudnieniami, które weszły w życie w 2018 r.“, – główne powody zostały zidentyfikowane przez Ministerstwo Rolnictwa.
Do 2023 r. wsparcie dla rolników prowadzących działalność na obszarach z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi utrudnieniami było dostępne w ramach działania "Płatności dla obszarów z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi utrudnieniami" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW).
„Dodatkowe środki finansowe zostały udostępnione w 2018 r. w wyniku realokacji z I filaru Wspólnej Polityki Rolnej (płatności bezpośrednie) do II filaru (rozwój obszarów wiejskich) (50 mln EUR) oraz alokacji dodatkowych 73,5 mln EUR przez Ministerstwo Finansów Republiki Litewskiej z koperty krajowej na realizację PROW. Służba prasowa ministerstwa podała szczegóły alokacji 7,5 mln EUR na działanie "Płatności dla obszarów z naturalnymi lub innymi szczególnymi utrudnieniami", z czego 42,415 mln EUR przeznaczono na działanie "Płatności dla obszarów z naturalnymi lub innymi szczególnymi utrudnieniami".
Łączna kwota dodatkowego finansowania wyniosła 92,5 mln euro. Jest to powód, dla którego możliwe było utrzymanie poziomu wsparcia na niezmienionym poziomie przez pewien czas.
Teraz Strategiczny Plan Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich Litwy na lata 2023-2027 przewiduje roczną alokację w wysokości 26,1 mln EUR na wsparcie dla rolników prowadzących działalność na gruntach marginalnych. W przeciwieństwie do tego, CCP przeznaczała 54,2 mln euro rocznie.
(Nie)dialog
„Stosunek do właścicieli nieużytkowanych gruntów jest bardzo smutny i jeśli się nie zmieni, rolnicy będą musieli sobie z tym jakoś poradzić“, – mówi D. Karalevičienė.
Rolnicy wiązali duże nadzieje z nowym ministrem rolnictwa Ignasem Hofmanasem i mieli nadzieję, że jako rolnik lepiej zrozumie innych, ale teraz, jak mówi, wydaje się, że minister pracuje tylko dla dużych facetów.
„Chciałabym, aby minister rozmawiał z rolnikami o nieużytkach, torfowiskach i wszystkich opuszczonych gruntach. Ale minister nie spotyka się z rolnikami, bez względu na wszystko", powiedział szef LNFA z frustracją.
Podkreśliła również, że nie tylko zmniejszone wsparcie jest niezadowalające, ale także fakt, że Ministerstwo zwiększa wymagania, zakazując działań na niektórych gruntach, takich jak głębokie torfowiska lub tereny podmokłe: „Nie wolno nam tam pracować – ani orki, ani rekultywacji, nie możemy nic dla nich zrobić, ale nie dostajemy nic w zamian“.
Nie szczędząc krytyki, pani Karalevičienė była jeszcze bardziej stanowcza: „To odetnijcie dopłaty bezpośrednie i dajcie je rolnikom pracującym na nieurodzajnych ziemiach. W końcu ci rolnicy pracują tyle samo co wy. Wtedy zapanuje równość i nie będziemy stać w kolejce po zasiłek.
