Eksperci: słabe zbiory pszenicy w UE mogą być na rękę Rosji
20 sierpnia Egipt ogłosił największe w swojej historii zamówienie kwotowe w wysokości 3,8 miliona ton. Negocjacje z rosyjskimi dostawcami już się rozpoczęły, donosi „Reuters“
.
To tylko jeden z przykładów na to, jak rynki eksportowe pszenicy Unii Europejskiej (UE) kurczą się w stosunku do innych dostawców, zwłaszcza Rosji, zauważył Thierry Pouch, ekonomista z Chambres d’Agriculture France.
.
Największymi importerami pszenicy na świecie są regiony Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, a Francja, z 25% udziałem w eksporcie UE, jest największym eksporterem.
„Teraz, gdy wielu importerów rozpoczyna negocjacje z krajami eksportującymi, najbliższe tygodnie będą decydujące“, dodał Pouch, podkreślając, że „UE musi szybko powstrzymać rosyjską agresję i zabezpieczyć swoje rynki“. Rosja jest obecnie głównym dostawcą do Algierii, która od dawna jest klientem Francji, a trend ten jest dodatkowo wzmacniany przez konflikty dyplomatyczne między Paryżem a Algierią w sprawie Sahary Zachodniej.
T.Pouch wskazał, że jeszcze dziesięć lat temu Egipt kupował większość swojej żywności od Francji, ale obecnie głównymi dostawcami są Rosja i Stany Zjednoczone. Podobne trendy można zaobserwować na innych tradycyjnych rynkach UE, takich jak Tunezja i Maroko. Kraje te mają trudności z zabezpieczeniem własnej produkcji i zwrócą się do krajów, które mogą zagwarantować im ilości i ceny współmierne do ich sytuacji gospodarczej i poziomu zadłużenia, a Rosja może im to zaoferować", zauważył Pouch.
Obecne uporczywe susze w Afryce Północnej zwiększają zależność od importu. Maroko, Algieria i Tunezja zakupiły w tym roku 19,5 miliona ton pszenicy z zagranicy, w porównaniu do 17,1 miliona ton w ubiegłym roku.
Rosja jest o krok do przodu w tej walce o wpływy na globalnym rynku pszenicy. Chociaż kraj ten doświadcza niewielkiego spadku eksportu w porównaniu do ubiegłego roku (prognozuje się, że eksport osiągnie 43 mln ton w porównaniu do 56 mln ton w 2023 r.), to osiągnął trzecie najlepsze zbiory w ciągu ostatnich 5 lat - 82 mln ton.
Dzięki taniemu rublowi, który jest obecnie bardzo korzystny dla eksportu, Rosja wykorzysta tę sytuację „do dalszego obniżania cen“ w celu zdobycia nowych rynków, zauważa ekonomista.
UE potrzebuje "bardziej agresywnej dyplomacji rolnej", powiedział Pouch. Decydenci muszą być świadomi znaczenia utrzymania i wzmocnienia europejskich przepływów handlowych, ponieważ od tego zależy wiarygodność kredytowa UE wobec Rosji, dodał.