Rolnicy protestują przeciwko reformie podatkowej - pikieta ostrzegawcza
Podczas gdy parlament kontynuuje obrady nad zmianami podatkowymi, część społeczności rolniczej przygotowuje się do protestu przeciwko rozważanym przez polityków korektom podatkowym.
Ostrzeżenie picket Litewskiego Związku Producentów Zbóż i innych organizacji rolniczych odbędzie się w czwartek przed Sejmem.
.
„Protest ostrzegawczy odbędzie się w tym samym czasie, w którym uchwalane są ustawy podatkowe. Chcemy powiedzieć, że jesteśmy zaskoczeni i zszokowani, że nie rozmawia się z nami ponownie. Przedstawiliśmy propozycje dotyczące systemu podatkowego, rozmawialiśmy z grupami w Sejmie, ale to była tylko rozmowa" - powiedział dziennikarzom w poniedziałek Audrius Vanagas, przewodniczący Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Zbóż.
„W społeczności jest wiele niezadowolenia. W rezultacie stowarzyszenie inicjuje akcję protestacyjną“, – powiedział.
.
Organizatorzy twierdzą, że zmiany podatkowe rozważane obecnie w parlamencie mogą być nie do zniesienia dla części społeczności rolniczej, a dla niektórych wzrost obciążeń podatkowych może być bliski lub przekroczyć 100%.
Organizatorzy protestu wyrażają swoje niezadowolenie ze zmian w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), ustawie o powszechnym ubezpieczeniu społecznym (SSD) oraz opodatkowaniu dróg.
Według Vanagosa, przyjęcie proponowanych przez rząd zmian w GPT drastycznie zwiększy obciążenia podatkowe i wpłynie na konkurencyjność rolników.
Powiedział, że przedstawiciele rolników proponują zwiększenie podatku VAT od osób zarabiających powyżej 60 średnich wynagrodzeń (AWW) do 20% zamiast 25%, jak zaproponował rząd i omówił Sejm. Jednocześnie proponuje się 15% stawkę podatku dla dochodów do 60 DNB.
.
„Byliśmy konsekwentni z tą propozycją i faktycznie przeszliśmy przez wszystkie grupy i powiedzieliśmy to, ale nie zostało to wysłuchane“, – powiedział pan Vanag.
.
Szef Związku Producentów Zbóż powiedział również, że organizatorzy protestów domagają się, aby byli oni objęci podatkiem GPT na podstawie średniej ich dochodów podlegających opodatkowaniu w ciągu trzech lat, ponieważ dochody rolników zmieniają się z roku na rok ze względu na warunki naturalne i wahania rynkowe.
„Jednego roku może być wysoki, a następnego ujemny. Mówimy o tym, że musimy płacić w oparciu o rzeczywistą średnią. Bardzo niewiele zależy od nas. Zależymy od wielu innych rzeczy, – powiedział pan Vanag.
.
Oczekuje się, że protest w czwartek przyciągnie 500 uczestników ze 100 traktorami.
