"Maxima odsprzedaje mięso drobiowe skażone salmonellą
Sieć detaliczna „Maxima“ ponownie sprzedała klientom niebezpieczne produkty. Tydzień temu nasz portal informował już o oszałamiającej ilości skażonego mięsa sprzedanego przez firmę. Tym razem do domów konsumentów trafiło 544 kg salmonelli zanieczyszczonego mięsa drobiowego.
Państwowe Biuro Żywności i Weterynarii (SVVT) wydało powiadomienie o patogennych mikroorganizmach wykrytych w środkowych częściach świeżych skrzydełek kurcząt brojlerów w systemie RASFF w dniu 14 marca
.Indrė Trakimaitė-Šeškuvienė, Kierownik Działu Komunikacji i Komunikacji Korporacyjnej w „Maxima LT“, ujawniła, że bakterie Salmonella spp. zostały znalezione w mięsie drobiowym w wyniku własnych testów samokontrolnych firmy. Produkty miały datę przydatności do spożycia 11.03.2025 r. i zostały sprzedane klientom w całości.
„Podjęliśmy natychmiastowe działania – poinformowaliśmy dostawcę, przekazaliśmy wszystkie niezbędne informacje do MoHVT i umieściliśmy w sklepach plakaty informacyjne wzywające klientów do zwrotu produktu do sklepów w określonym terminie przydatności do spożycia“, – zapewnił przedstawiciel „Maxima LT“.
Co ciekawe, producent środkowych części świeżych skrzydełek z kurczaka – AB „Vilniaus paukštynas“.
>Niedawno wykryto nadmierny poziom campylobacter w mrożonych filetach z kurczaka produkowanych przez tę firmę.
Wybuch nosówki w przedszkolu w okręgu Mariampol był spowodowany niebezpieczną produkcją. Sandra Vičienė, kierownik ds. komunikacji AB „Vilniaus paukštynas“, nie była skłonna komentować sytuacji w tym czasie i zasugerowała skontaktowanie się ze sprzedawcami produktów w celu uzyskania szczegółowych informacji. W tym przypadku przedstawiciel firmy wyraził ubolewanie i stwierdził, że AB „Vilniaus paukštynas“ dokłada wszelkich starań, aby wzmocnić mechanizmy samokontroli i zapewnić najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa.
„Jesteśmy w ścisłej współpracy z siecią supermarketów i natychmiast podjęliśmy wszelkie niezbędne środki w celu rozwiązania sytuacji“, – stwierdziła S. Vičienė, dodając, że testy laboratoryjne przeprowadzone w firmie na próbkach z tej samej partii dały wynik negatywny na obecność salmonelli.„Po otrzymaniu informacji od klienta natychmiast podjęliśmy dalsze działania i rozpoczęliśmy rozszerzone dochodzenie w celu ustalenia przyczyny tego przypadku. Nadal czekamy na odpowiedzi z dochodzeń", dodał kierownik ds. komunikacji AB „Vilniaus paukštynas“ o niebezpiecznych produktach.
.
Rzeczniczka VMVT Aistė Prielgauskaitė zapewniła, że nieplanowane inspekcje są przeprowadzane po każdym powiadomieniu RASFF o niebezpiecznej żywności. We wszystkich przypadkach, jeśli niebezpieczny produkt jest dystrybuowany, sporządzane są protokoły naruszenia prawa żywnościowego, a w konsekwencji podejmowane są środki egzekucyjne" - dodała specjalistka. Nie jest możliwe sprawdzenie całej partii produktu, więc mimo to nakazuje się wycofanie całej partii z rynku ze względów bezpieczeństwa.
„Przedsiębiorcy działający na rynku spożywczym są odpowiedzialni wobec konsumenta za dostarczanie wyłącznie bezpiecznej żywności, ale także za wybór godnego zaufania dostawcy, co naszym zdaniem powinno być postawą każdego racjonalnie działającego przedsiębiorstwa. Jest to zawsze podkreślane przez HVO podczas inspekcji, że obowiązkiem podmiotu zajmującego się żywnością jest ocena i wybór bezpiecznego dostawcy, który dostarczy bezpieczny produkt. Zadaniem VMVT nie jest nakazywanie lub zakazywanie podmiotom działającym na rynku wyboru tego czy innego partnera. Zalecanie tak i to właśnie robimy. Obowiązkiem VMVT jest sprawowanie właściwej kontroli – – sytuacji, w której ta czy inna firma tak często znajduje się w systemie rejestrowania naruszeń, skomentowała A. Prielgauskaitė, dodając, że jeśli firmy nie widzą problemu w ciągłym pojawianiu się na konsumenckiej tablicy ogłoszeń RASFF, to zależy to od nich.
