Rolnicy już rozważają pozew zbiorowy i konsultują się z prawnikami

Andrius Palionis. Gedimino Stanišausko nuotr.

Działania lub zaniechania ministra rolnictwa Andriusa Palionisa mogą być bardzo kosztowne dla kraju. Litewscy rolnicy są gotowi pozwać państwo do sądu w pozwie zbiorowym, jeśli nie otrzymają zapłaty za zrealizowane projekty. Obecnie sporządzana jest lista 163 rolników, których projektom brakuje ponad 20 milionów euro.

W nowej odsłonie tej skandalicznej historii, Krajowa Agencja Płatnicza (NPA) zaczęła wysyłać rolnikom formularze zgody, które muszą wypełnić, aby zgodzić się, że otrzymają zapłatę tylko za projekty w ramach działania "Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych" litewskiego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2022 ze środków Strategicznego Planu Litewskiego Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2023-2027.

Do wczoraj NMA atakowała rolników telefonami, ale teraz zaczęła wysyłać dokumenty zgody, które prosi o wypełnienie.

„Ja, niżej podpisany, niniejszym zgadzam się, że projekt (nazwa projektu) złożony przeze mnie do Krajowej Agencji Płatniczej przy Ministerstwie Rolnictwa (zwanej dalej "NPA") w dacie, która zostanie określona w ramach działania mającego na celu otrzymanie wsparcia ze środków Strategicznego Planu Rozwoju Rolnictwa i Obszarów Wiejskich Litwy na lata 2023-2027".

Dokument ten został przekazany „Agrobitei“ przez jednego z rolników, który dodał, że nie zamierza podpisać umowy, ponieważ nie zawiera ona żadnych konkretnych zobowiązań ze strony NMA co do dokładnego terminu przekazania środków, ani konsekwencji, które mogą z tego wynikać – opóźnienia w płatnościach, kary, odsetki.

Jest zły, że NMA nie podejmuje żadnego ryzyka związanego z tą umową. Wręcz przeciwnie, nawet jeśli płatność zostanie przekazana do przyszłorocznego funduszu programowego, kary za jej niedotrzymanie wzrosną z 0,5% do 4%.

Ponieważ NMA do tej pory nie wypłaciła pieniędzy, dostawca maszyn może już naliczyć rolnikowi około 3000 euro kar za opóźnienia w płatnościach. Rolnik nie wie, co się stanie, jeśli przyjmie ofertę NMA, ponieważ dostawca nie jest związany tymi umowami. NMA działa zgodnie z zasadami zatwierdzonymi przez Ministra Rolnictwa.

„Agrobite“ został również poinformowany o innych rolnikach, którzy już otrzymują listy od kontrahentów. Jedno z tych pism informuje ich, że minął termin płatności faktury VAT za zakupione maszyny i że firma zastrzega sobie prawo do naliczania odsetek od określonej daty.

Obciążenie finansowe dla niektórych wzrosłoby z kilku tysięcy do 12 000 euro lub więcej.

W zamkniętej grupie na Facebooku rolnicy już konsultują się z prawnikami w sprawie ewentualnego pozwu zbiorowego przeciwko państwu, jeśli pieniądze nie dotrą na konta rolników na czas.

Krytykowano również stanowisko organizacji rolniczych, które nie pomagają rolnikom w obliczu problemów i wykorzystują ich tylko do protestów.

„Agrobitė“ przypomina, że niedawno MAF sfinansował 80 000 euro dla Litewskiej Rady Rolnej na 9 wydarzeń informacyjnych w regionach, gdzie przedstawiciele MAF, NMA i innych organizacji wchodzą w interakcje z rolnikami. Finansowanie miało na celu wzmocnienie samorządności.

„Agrobitė“ zapytał ministra rolnictwa Andriusa Palionisa, jakie jest jego stanowisko w tej sprawie (jak postrzega możliwość pozwu zbiorowego), co minister zamierza zrobić, aby zapobiec przekształceniu się małego problemu w większy i czy ministerstwo lub NMA może ponieść konsekwencje finansowe i pokryć (być może zrekompensować) potencjalne szkody rolników z powodu opóźnień w płatnościach lub opłat karnych.

Zaktualizujemy artykuł, gdy tylko otrzymamy odpowiedź MAFF.

Wideo