Žilvinas Augustinavičius: w zeszłym roku rolnicy byli zjednoczeni
Žilvinas Augustinavičius, przewodniczący Okręgowego Związku Rolników w Anykščiai:
„Ubiegły rok był inny: bardziej obfity w deszcze, co pozwoliło na większe zbiory, naznaczone jednością rolników i mobilizacją do bycia wysłuchanym – mam na myśli kampanię ognisk rolników i marsz traktorów do Wilna. Miło jest widzieć umiejętności organizacyjne i negocjacyjne młodych kolegów, które wyłoniły się z tego wydarzenia.
Nie tylko w naszym okręgu, ale także na całej Litwie, rolnicy w większości wycofują się z sektora mleczarskiego. Gospodarstwa rodzinne coraz częściej sprzedają swoje krowy. Powodów jest wiele: bardzo niestabilna i nieprzewidywalna sytuacja cen skupu mleka, rosnące wymagania środowiskowe, weterynaryjne i dotyczące dobrostanu zwierząt, pogarszająca się sytuacja na rynku pracy – coraz trudniej jest znaleźć pracowników do pracy ze zwierzętami hodowlanymi. Statystyki pokazują jednak, że całkowita liczba krów mlecznych na Litwie nie spada tak szybko. Można to wytłumaczyć ekspansją sektora mleczarskiego przez duże firmy.
Zgodnie z tym, jak w każdym zawodzie, w rolnictwie zdarzają się momenty kryzysowe, kiedy chwilowo tracisz miłość do swojej pracy, ale po pewnym czasie chmury się rozjaśniają i możesz wrócić do pracy, którą kochasz.
Mamy nowego ministra rolnictwa, Igna Hofmanna, który pochodzi ze społeczności rolniczej. Podczas protestu rolników w Wilnie w 2024 r. to właśnie poseł Hofmanas, ówczesny przewodniczący Litewskiej Rady Rolnej, był chorążym rolników. Mamy nadzieję, że minister, który na własnej skórze doświadczył wszystkich „plag“, które rząd zsyła na rolników, spróbuje naprawić stare, a nie sam wysyłać nowe…“
.
