Czy istnieją sposoby na uniknięcie zielonego terroryzmu? (VIDEO)

Ministerstwo Środowiska nadal powtarza mantrę, że rolnictwo jest jednym z największych winowajców globalnego ocieplenia, a wzrost emisji metanu jest w niewytłumaczalny sposób powiązany z hodowlą zwierząt.

Stasilė Znutienė, starszy doradca grupy ds. polityki klimatycznej w Ministerstwie Środowiska, powiedziała na seminarium "Redukcja emisji metanu w sektorze rolnym" w Akademii Rolniczej VMU, że międzynarodowe zobowiązania Litwy mają na celu zmniejszenie emisji o 70 procent (w stosunku do 1990 r.) do 2030 r. i o 30 procent w porównaniu z 2005 r.

.

Litwa jest zaangażowana w osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r., powiedziała. Cel ten jest również zapisany w rządowym programie działań. Istnieje nawet postanowienie, że Litwa osiągnie neutralność klimatyczną nawet wcześniej niż w 2050 r., powiedziała Znutienė, potwierdzając pogląd, że kraj jest zbyt pionierski w dążeniu do celów w rolnictwie, które nie są nawet wymagane przez Unię Europejską. Emisje rosną w niektórych sektorach. Nie osiągnęliśmy obecnie redukcji w transporcie. W rolnictwie sytuacja jest nieco lepsza, ale niezbędne redukcje również nie zostały jeszcze osiągnięte.

Naturalnym pytaniem, które pojawiło się podczas seminarium, było to, w jaki sposób emisje z hodowli zwierząt mogą rosnąć, gdy liczba bydła na Litwie stale spada. Statystyki pokazują, że tylko od 2003 r., czyli od 20 lat, liczba bydła na Litwie spadła o prawie 28%, z 895 366 sztuk do 650 729 sztuk. W tym okresie liczba krów mlecznych spadła aż o 54%, z 451 054 sztuk w 2003 roku do 211 267 sztuk w 2024 roku.

Jak rolnicy mogą przetrwać w tym środowisku zielonego terroru i jak mogą nie zostać zaatakowani, gdy ekolodzy dążą do jeszcze ściślejszej regulacji rolników? O tym rozmawialiśmy z Vigilijusem Jukną, doradcą premiera ds. rolnictwa, Giennadijem Worobjowem, doradcą ministra rolnictwa i przedstawicielami biznesu podczas seminarium.

Obejrzyj tę relację na kanale „Agrobite play“ w sieci „Youtube“.

Wideo