Żniwa to również pracowity czas dla strażaków: uprawy i kombajny znów płoną
Strażacy gasili płonące uprawy, ścierniska, kombajny i suszarnie co najmniej 6 razy w ciągu ostatniej doby.
W dniu wczorajszym we wsi Juršiškės w powiecie Kaišiadorys zapaliło się pole zboża. Rolnicy przybyli na miejsce i zaorali płonące pole.
„Paliło się pole zboża o powierzchni około 10 hektarów. Ugaszony. Spłonęły 3 hektary zbóż“, – strażacy informują.
.
Kolejne zgłoszenie o pożarze otrzymano ze wsi Darsuniskis w powiecie Kaišiadorys. Zgłoszono, że ziarno płonie w suszarni zboża.
„Kiedy strażacy przybyli na miejsce, z metalowej suszarni zboża (5x5 m, 9 m wysokości) wydobywał się dym, ale nie było otwartego ognia. Pył palił się nad piecem grzewczym opalanym olejem napędowym. W suszarni znajdowały się 33 tony rzepaku. Jak informują strażacy, rzepak był przenoszony z suszarni na przyczepy.
Strażacy z rejonu Kiejdan wyjechali wczoraj do dwóch pożarów związanych z rolnictwem.
Otrzymano zgłoszenie z miejscowości Kraki, że pali się pole zboża, a ogień się rozprzestrzenia.
„Palił się kombajn Case IH 5088, ugaszony przez właścicieli przed przybyciem straży pożarnej. Kombajn zapalił się i spalił 4 hektary ścierniska. Po ugaszeniu ścierniska i przybyciu straży pożarnej, kombajn rozpoczął uprawę, a pył między jednostkami ponownie się zapalił. Spaleniu uległy plastikowe części i 2 hektary plonów, zgodnie z podsumowaniem wydarzeń z poprzedniego dnia.
W wiosce Rudakiai strażacy zostali również wezwani do kombajnu zbożowego na polach po tym, jak zauważono, że dymi, a kierowca próbuje go ugasić. Nie doszło do pożaru, a płyn chłodzący kombajnu "John Deere" zagotował się.
Pola i ścierniska płonęły we wsi Žinėnai w powiecie Jonava. Kiedy strażacy przybyli na miejsce, ogień został już ugaszony przez samych mieszkańców za pomocą gaśnic proszkowych. Spaleniu uległo ściernisko o powierzchni 0,5 hektara.
W wiosce Baleliai, w powiecie Ukmergė, płonął kombajn zbożowy "Claas 670“. Ogień spalił wszystkie łatwopalne części kombajnu. Spłonęło około 10 akrów ścierniska.