Parlament Europejski za silniejszą pozycją rolników w łańcuchu dostaw żywności

ŽŪM nuotr.

Parlament Europejski zagłosował za propozycjami przepisów UE, które lepiej zrównoważyłyby relacje między podmiotami w łańcuchu dostaw żywności i wzmocniłyby pozycję rolników.

W celu zapewnienia rolnikom bardziej stabilnych dochodów, posłowie przyjęli w środę stanowisko negocjacyjne w sprawie sytuacji rolników w łańcuchu dostaw żywności. Zgodzili się co do zasady, że dostawy produktów rolnych powinny opierać się na pisemnej umowie, zachowując jednocześnie możliwość odstąpienia od tego wymogu na wniosek indywidualnej organizacji reprezentującej rolników. Ponadto, jeśli wartość produkcji rolnej nie przekracza 4000 euro, transakcja ta również nie wymagałaby pisemnej umowy (Komisja zaproponowała próg 10 000 euro).

W celu uniknięcia niepotrzebnej konkurencji między różnymi rolnikami, posłowie nie popierają propozycji umożliwienia tworzenia organizacji producentów dla produktów ekologicznych, ale zamiast tego zaakceptowaliby możliwość utrzymania możliwości tworzenia organizacji producentów tylko dla określonego sektora rolnego.

Europejczycy chcą również wyjaśnienia, kiedy opisy "uczciwy" lub "sprawiedliwy" mogą być używane na etykietach dotyczących dostaw produktów rolnych. Pomoc w rozwoju społeczności wiejskich lub organizacji rolniczych może uzasadniać stosowanie tych terminów, uważają posłowie. Ponadto stosowanie terminu "krótki łańcuch dostaw" na etykietach byłoby dozwolone tylko w przypadku produktów wytwarzanych w UE z ograniczoną liczbą pośredników lub krótką odległością i czasem dostawy do konsumenta.

Posłowie proponują dodanie do przepisów UE, że żywność roślinna i zwierzęca oraz pasza z krajów trzecich mogą być importowane tylko wtedy, gdy limit pozostałości pestycydów nie przekracza maksymalnego limitu dozwolonego dla produktów wytwarzanych w UE.

W celu zwiększenia jakości i konkurencyjności europejskich produktów rolnych, posłowie dążą do przyznania pierwszeństwa unijnym produktom rolnym, produktom lokalnym, produktom sezonowym oraz produktom z chronionymi oznaczeniami geograficznymi i nazwami pochodzenia w umowach na dostawy zatwierdzonych w procesie zamówień publicznych.

Europejczycy zaproponowali zaostrzenie definicji mięsa, określając je jako "jadalną część zwierząt". Określenia stek, kiełbasa lub hamburger powinny być używane wyłącznie do opisania produktów zawierających mięso i nie powinny być dozwolone w odniesieniu do produktów pochodzenia roślinnego, stwierdzili posłowie.

Sprawozdawczyni PE Céline Imart (Europejska Partia Ludowa, Francja) powiedziała: "Chcemy zagwarantować, że rolnicy będą mieli umowy z głównym nabywcą. Musimy położyć kres niestabilnym relacjom biznesowym, które obecnie istnieją i zapewnić sprawiedliwe wynagrodzenie dla tych, którzy nas karmią. Dochody gospodarstw rolnych to nie tylko statystyki lub abstrakcyjne liczby. To kwestia sprawiedliwości, godności, a czasem nawet przetrwania. Ci, którzy produkują naszą żywność, są częścią naszej tożsamości. Te zasady to minimum tego, co jesteśmy im winni.

Poprawki do przepisów UE poparło 532 posłów do PE, 78 było przeciw, a 25 wstrzymało się od głosu. Negocjacje z Radą UE w sprawie ostatecznego projektu przepisów rozpoczną się 14 października.

Wideo