Kobieta z potężną techniką nie lubi salonów piękności
Na polach wsi Vilkiski często można zobaczyć drobną, filigranową młodą kobietę prowadzącą potężny traktor. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że taką pracę wykonują tylko mężczyźni, ale Vita Palionytė z Kriklinė już dawno udowodniła, że nie ma sobie równych nawet wśród silnych. Kobieta, która od dzieciństwa kocha technologię, nie potrzebuje salonów kosmetycznych i od dawna marzy o otwarciu własnego warsztatu samochodowego.
Pracuje w zawodzie, który jest drogi jej sercu
Po deszczowym lecie, gdy tylko wyszło słońce, pracownicy wileńskiego rolnika Stasysa Aleksandravičiusa rzucili się na pola, aby dokończyć zbiory. Dlatego spotkaliśmy V. Palionytė, która pracuje jako kierowca ciągnika, przygotowując się do zasiadania za kierownicą swojej potężnej maszyny. Skromna, cicho mówiąca kobieta wcale nie jest zaskoczona wybranym przez siebie zawodem. Według niej, jest to po prostu zajęcie bliskie jej sercu.
Kiedy jej matka przyjechała do pracy na farmie piętnaście lat temu, ona i jej zmarła matka patrzyły na przejeżdżające traktory z podziwem i wielką zazdrością wobec tych za kierownicą. Początkowo nowoprzybyła podejmowała się prostszych prac: zbierania kamieni na polach i kopania ziemniaków jesienią. Dopiero po dłuższym czasie skromna dziewczyna odważyła się poprosić kierowców, by potajemnie pozwolili jej na krótką przejażdżkę głośno ryczącą maszyną.
Pierwsza maszyna – „gazelka“
Jak tylko osiągnęła pełnoletność, V. Palionytė pospieszyła zdać egzamin na prawo jazdy. Najpierw uzyskała prawo jazdy, a następnie została sprawdzona pod kątem obsługi ciężkich maszyn. Ponieważ była zdeterminowana do pracy z maszynami o różnej mocy, musiała zdać testy w trzech kategoriach. Rolnik, widząc mój upór i zamiłowanie do maszyn, powierzył mi "gazelę", która nie była już młodzieniaszkiem. Do dziś pamiętam, jaki byłem szczęśliwy, że spełniło się moje marzenie i mogłem przewieźć zebrane ziemniaki z pola do magazynu. Z biegiem lat zdobyłem zaufanie i obecnie pracuję na najbardziej zróżnicowanych i najnowocześniejszych maszynach. Póki co, nie siedzę tylko za kierownicą kombajnu. Ale gdybym musiała, mogłabym go również obsługiwać" - powiedziała V. Palionytė, która wybrała nietypowy zawód dla kobiety.
Nowoczesna technologia: wystarczy pracować i chcieć pracować
Kobieta nie ukrywała, że nowoczesne maszyny bardzo różnią się od tych starych z czasów Związku Radzieckiego. Utalentowana pracownica nie ma problemu z szybkim nabywaniem nowych produktów.
„W starym traktorze trzeba zmieniać dźwignię zmiany biegów, bo nie ma klimatyzacji, dusisz się od gorąca w upalne lato, a do tego jest niekończący się hałas. Nowe kabiny mają radio, klimatyzację, przyciski sterujące, nawigację satelitarną – wszystko, co musisz zrobić, to zawrócić ciągnik na końcu pola. Fotel jest wygodny – tylko pracować i chcieć pracować“, – kierowca wymienił zalety nowoczesnego sprzętu.
Naprawa maszyn również nie stanowi problemu dla drobnej traktorzystki. Drobne awarie naprawia samodzielnie. Dopiero gdy musi wymienić cięższą część, prosi o pomoc swoich kolegów.
W zimie ścina drzewa w lesie
Syn rolnika, Tadas Aleksandravičius, był kolegą z klasy Vity, więc zna tę pracowitą dziewczynę od dzieciństwa.
„Vita ma zwodniczą osobowość: choć wygląda na wątłą, ma mnóstwo siły i wytrzymałości. Wyróżnia się spośród męskiej części pracowników jedynie pracowitością i skrupulatnością. Jeśli traktor się zepsuje, zawsze przychodzi skonsultować się, jak go naprawić, podczas gdy mężczyźni, myśląc, że wiedzą wszystko, pędzą, by naprawić go samodzielnie, często powodując szkody. Mój tata i ja ani przez chwilę nie żałowaliśmy, że zatrudniliśmy Vito. Nie tylko wykonuje świetną robotę na polach, ale zimą ścina drzewa w lesie jak prawdziwy drwal" - chwalił doskonałą pracownicę rolnik.
W rzeczywistości, gdy zimą nie ma pracy na polach, pracownicy rolnika udają się do lasu, aby ścinać drewno na opał.
V. Palionytė nie ukrywała, że praca w lesie wymaga dużej siły fizycznej, ale dla kobiety, która pracuje od dzieciństwa, jest to łatwe zadanie. Powiedziała, że potrafi nie tylko ściąć drzewo piłą łańcuchową, ale także bez problemu je ściąć.
W wolnym czasie łowi ryby z rodziną
Choć pracuje w zespole zdominowanym przez mężczyzn, nigdy nie była molestowana ani napastowana przez silniejszą płeć. Postrzega mężczyzn w pracy tylko jako kolegów, więc nie stara się ubierać ani nakładać makijażu, kiedy idzie do pracy.
„Nie lubię chodzić do salonów piękności ani rozpieszczać się w spa. Uważam, że tyle, ile Bóg dał kobiecie piękna, wystarczy. Chociaż moje dłonie często się przetłuszczają, jestem przekonana, że paznokcie kobiety powinny być zadbane. Jedyną rzeczą, którą powierzam mistrzowi są paznokcie. Są jedynymi, które wykonuję w salonie kosmetycznym. Jestem domatorką, trudno mi wyjść z domu na dłużej, więc basen Pasvalys jest idealny na relaks zimą" - powiedziała kobieta, która nie lubi wydawać pieniędzy na urodę.
V. Palionytė, która mieszka we wsi Krikliniai, lubi spędzać czas ze swoim mężem Juozasem i ich dziewięcioletnią córką Vilte. Jej małżonek jest kierowcą ciężarówki, więc wraca do domu tylko w weekendy. Juozas jest zapalonym wędkarzem, który zaraził swoim hobby całą rodzinę. Jeśli pogoda jest dobra, wszyscy biorą wędki i idą na ryby. To dla nas prawdziwe święto – być razem, bez hałasu“, – dodaje kochający spokój Kryklinian.
Ukończony kucharz marzy o warsztacie
Kobieta, która prowadzi traktor, jest wykwalifikowanym cukiernikiem, ale nie lubi przebywać w kuchni.
„Mam dyplom, ale kuchnia nie jest moim królestwem. Gotuję dla mojej rodziny, ale gdybym mogła wybierać między robieniem zupy a naprawą samochodu, zdecydowanie wybrałabym naprawę. Zmiana opony w samochodzie jest o wiele łatwiejsza niż stanie przy patelni i robienie naleśników" - uśmiechnął się dyplomowany szef kuchni.
Dorastając w otoczeniu trzech braci, V. Palionytė od najmłodszych lat nie miała czasu na lalki i bardziej pociągał ją świat części maszyn i technologii. Nic więc dziwnego, że dziś naprawia swój własny samochód Peugeot i marzy o tym, aby pewnego dnia otworzyć własny warsztat samochodowy, w którym będzie mogła wcielić w życie wszystkie swoje techniczne pomysły.
