Inga Ruginienė: sankcje na białoruskie nawozy sprawią, że będziemy nie do zatrzymania
Kandydatka na premiera Inga Ruginienė mówi, że pomimo możliwych nacisków na zmianę sankcji wobec Białorusi, w tym zniesienie zakazu tranzytu nawozów potasowych przez Litwę, Wilno będzie nieugięte.
„Jeśli nie będziemy naciskać na sankcje i twardą postawę wobec agresora, to będzie źle. Stany Zjednoczone mogą naciskać, ale myślę, że nie będziemy tutaj silni", powiedział Ruginiene w wywiadzie dla BNS w piątek.
Wypowiedziała się po tym, jak Białoruś uwolniła w czwartek 52 więźniów politycznych, a Stany Zjednoczone wkrótce potem ogłosiły zniesienie sankcji na białoruskie linie lotnicze "Belavia".
Wywołało to dyskusje, że Waszyngton może naciskać na Litwę, aby m.in. wznowiła tranzyt białoruskiego eksportu nawozów przez port w Kłajpedzie.
Tranzyt towarów „Belaruskalij“ przez Litwę do portu w Kłajpedzie został wstrzymany 1 lutego 2022 r., po tym jak rząd potwierdził, że umowa między „Lietuvos geležinkeliai“ a „Belaruskalij“, która miała obowiązywać do końca 2023 r., nie leży w interesie bezpieczeństwa kraju.
I. Ruginienė powiedziała, że nie zgadza się z tym, że sankcje wobec Rosji i Białorusi powinny zostać złagodzone.
„Po prostu myślę, że pakiet sankcji musi być tylko ostrzejszy i że musimy zrobić więcej“, – powiedziała desygnowana na premiera.
Wyraziła nadzieję, że krajowy korpus dyplomatyczny pracuje nad przekonaniem partnerów, że pakiet sankcji musi pozostać i zostać zaostrzony.
Prawdą jest, że na pytanie, czy złagodzenie sankcji może być tematem dyskusji w negocjacjach na temat dalszej obecności wojsk amerykańskich na Litwie, a nawet zwiększenia liczby żołnierzy na Litwie, premier powiedział, że „z pewnością może być tematem rozmów“.
Wcześniej w piątek minister spraw zagranicznych Kęstutis Budrys powiedział, że nie było żadnych dyskusji na temat ewentualnego przeglądu sankcji wobec Białorusi i podkreślił, że pomimo uwolnienia wielu więźniów politycznych, krajowe sankcje Unii Europejskiej i Litwy wobec reżimu w Mińsku pozostają w mocy.
